Obóz cz. 5 „Jest lepiej” (AKS+AGO)
4 września
Stada wielkich słoni nad nami, a w wackach ….. słabo. Dziś tylko 20, ale był wyczekiwany Eryk. Niestety na plaży liczne tropy lisa, ale była też wydra. W ciągu dnia załoga przygotowała zamówioną przez GZA sieć 3x3m – perfekcyjnie odmierzona. Tropiła też wielkogabarytowe śmieci. Na wieczór dotarł MPL z aktualnymi informacjami z Mikoszewa – to tam ukrywają się ptaki!!! Zapraszamy na drugi brzeg Wisły.
3 września
Ptaki rano nie zawiodły. Nareszcie przekroczyliśmy 50 zaobnóżkowanych siewek. Ale wraz z upływem dnia i coraz silniejszym wiatrem ptaki poleciały dalej. Na pocieszenie i w nagrodę zjedliśmy pyszne drożdżówki, które dostaliśmy od S. Uzupełniliśmy kuchenne zapasy gazu, przy czym wyprawę monitorowała szarytka zainteresowana cumą od kajaka unoszącą się na wodzie. Wyraźnie zwierzak miał za dużo wolnego czasu. Demontujemy i znosimy kosze sieweczkowe – będą służyły w przyszłym roku. Przy tej okazji – znowu zagadka. Jak taki lotny przedmiot mógł znaleźć się w środku jednego z kosza?
2 września
Ranek nas nie oszczędzał, najpierw wiało potem padało. Ptaki podniosły morale załogi, zaczęło się od rycyka a skończyło się na 22 ptakach przyniesionych przez Mikołaja, łącznie 46 wynik dnia.
1 września
Dzisiaj ze szczególnym okrucieństwem zostały zabite 323 bolinóżki… Opisaliśmy dzisiaj nowy ekotyp bolinóżki kleparki, zwany ujściowym. W przeciwieństwie do ekotypu nominatywnego, ekotyp ujściowy charakteryzuje się skłonnością do pęcin Homo sapiens. Nasze cierpienie i zgryzota są nie do opisania, dlatego zapraszamy na obóz ?
Na koniec proponujemy konkurs dnia: co to za gatunek ptaka? Odpowiedzi prosimy nie wysyłać.
W nagrodę bliskie spotkania z bolinóżkami na Ujściu Wisły.
31 sierpnia
Zmiana kierownika na AGO. Pani Kierownik stwierdziła, że od jutra będzie foto i słowna relacja.
30 sierpnia
AKS po raz kolejny wyjechał, zostawiając rządy Pani Kierownikowej. Zablachowanych zostało zaledwie 30 ptaków z 6 gatunków. Ucieszyła nas za to obserwacja wczoraj zaobrączkowanej mewy małej. Nowi załoganci zdobywają cenne umiejętności w zakresie zakładania kolorów, które przydadzą się po jutrzejszej, niemal całkowitej wymianie załogi. Na obozie gościły osoby z fundacji WWF Polska, grupa dziennikarzy oraz pracowników Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
29 sierpnia
Dziś bardzo przyzwoicie bo 62 siewki z 12 gatunków, co stanowi drugi wynik w tym sezonie… co tylko świadczy o tym, jak marny to sezon. Młoda alpina coraz śmielej napiera i jak tak dalej pójdzie, to niebawem będzie szczytować. Po południu Helena była na wyspie z misją czytania marchew i udało jej się odczytać aż 8 ptaków. A na wieczór złapała się pierwsza w sezonie mewa mała.
28 sierpnia
Kolejny upalny dzień ale ptaki nadal trzymają poziom powyżej 3 dyszek z 10 gatunków. Warta odnotowania była sieweczka rzeczna i kolejne erytropy, wygląda na to, że idziemy na rekord. Dziś w terenie mocno ciekawie, bo widzieliśmy między innymi wydrzyka tęposternego, kobczyka, rycyka, płatkonoga szydłodziobego i co najmniej 6 limicolek.
27 sierpnia
Dzisiaj trochę więcej ptaków, wciąż ładnie łapią się tringi. Po obfitym w siewki poranku nastąpił przestój i oglądanie meksykańskich papug. Debiut nowego kierownika (HTR), gdyż AKS musiał wyjechać. Ale wrócił. Było Radio Gdańsk i foczy nalot.
26 sierpnia
Ciągle upalnie, ale ptakom to bardzo nie przeszkadza i łapią się w stabilnych ilościach, po mniejsze kilka dyszek na dzień. I tak dziś złapaliśmy 34 siewki z 9 gatunków. Tym sposobem w trzy dni dobiliśmy do 15 gatunków siewek. Dziś dotarł załogant rodem z Meksyku.
25 sierpnia
Całkiem przyzwoity wynik jak na końcówkę sierpnia, bo 55 siewek z 10 gatunków. No i alpina wróciła na swoje dominujące miejsce. Dziś hitem dnia były 2 kwokacze ale zablachowanie 8 krwawodziobów też cieszy. Bo i generalnie 4 gatunki tring w ciągu dnia to tylko w sierpniu. Na wieży dziś zmiana edukatora. Na cyplu częste interwencje głównie polegające na wypraszaniu zbłądzonych pływaków.
24 sierpnia
Dzień zmiany kierowniczej. Pojechał GZA, a przyjechał AKS, a wraz z nim nowe zapasy paszy na nadchodzące dni. Ptaki łapią się w bardzo przyjemnym sierpniowym standardzie, czyli średnio dużo, za to bardzo różnorodnie. I tak dziś 36 siewek z 8 gatunków, w tym tylko 6 alpin no i aż 11 feruginejek. No ale ptasio zdecydowanie hitem dnia będą aż 4 zablachowane Eryki, czyli bodźce śniade. A na kolacje super szaszłyki jedzone w akompaniamencie latających słoni, których w okolicy nocuje dobrze ponad setka.
W 2019 r. obóz trwał od 6 lipca do 28 września. Dzięki dotacji WFOŚiGW w Gdańsku – udział w naszych obozach jest bezpłatny.
W 2019 roku otrzymaliśmy od WFOŚiGW w Gdańsku:
40.000 zł dotacji na projekt z zakresu czynnej ochrony przyrody:
Monitoring walorów przyrodniczych i zagrożeń oraz zabiegi czynnej ochrony na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku (rezerwaty przyrody „Mewia Łacha” i „Ptasi Raj”) w 2019 r. Koszt kwalifikowany projektu to 40.000 zł.
oraz 25.000 zł dotacji na projekt z zakresu edukacji ekologicznej:
Podzielmy się plażą! – kontynuacja 2019
Koszt kwalifikowany projektu to 36.380 zł.
Comments are closed here.